W końcu znalazłam czas na zrobienie fotek mojego wiosennego domku. Myślałam, że zdążę go oprawić ale nie znalazłam odpowiedniej ramki. Doszłam do wniosku,że do wiosennej sesji zrobię ramkę kwiatową. Akurat w ogrodzie mam same kwitnące drzewa,więc jedna gałązka została zerwana :) Ten wiosenny domek wpadł mi w oko zaraz po kupnie gazetki i znalazł się na liście tegorocznych planów. Hafcik powstał ekspresowo bo przy tych barwach nie mogłam się oderwać od pracy.
"Welcome spring"
Helen Philipps
Cross Stitch Collection nr 233
Lugana 25" jasny khaki
Nici: mix Ariadna/DMC/Anchor
Trochę zbliżeń na ten bajkowy domek.
Dzisiaj na tamborku przysiadła mi urocza sowa. Miałam zabrać się za imbryczek ale dzisiejsza pogoda nie zachęcała do wyjścia po brakujące nici. Magnolia i księżyc musi poczekać na dostawę materiału bo już nie mam na czym haftować.
Uroczy, ale już chyba nieaktualny. Wszystkie oznaki wiosny gdzieś uleciały i teraz mamy lato :)))
OdpowiedzUsuńBellissimo. In Italia è quasi estate invece in Polonia ancora Primavera.
OdpowiedzUsuńszalenie energetyczne kolorki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Domek faktycznie bajkowy;)
OdpowiedzUsuńCudownie i równo postawione krzyżyki,na kapitalnej tkaninie(ja nigdy nie wiem czy to kanwa czy aida czy jeszcze jakies inne ustrojstwo)
W tej kwiecistej ramce obrazek wygląda super,szkoda że nie jest trwała;)
Fajny domek, jak namalowany przez dziecko:)
OdpowiedzUsuńWzór prosty, ale bardzo uroczy. Śliczne kolory, takie prawdziwie wiosenne. Prezentacja z żywymi kwiatami to poezja! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo wiosennie tu u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńsliczne kolorki, przeuroczy hafcik :)
OdpowiedzUsuńAle kolorki! :) Super
OdpowiedzUsuńŚliczny ten domek. Rzeczywiście kolory w sam raz na tą piękną porę roku.
OdpowiedzUsuń