W tym miesiącu tematem jest kawa. Szukałam wzorów z kawą ale nic ciekawego nie znalazłam na tyle małego żeby zmieścić na kartkę. Aż przypomniałam sobie o wzorach grzybów z których zrobiłam girlandę. Grzybka robiło się szybko i przyjemnie na plastikowej kanwie, którą przykleiłam na kontrastującą naturalną kanwę,a na końcu wszystko na kartkę.
Pomału rośnie mój lisek.
Chciałabym skończyć go w najbliższych dniach. W sumie zostały tylko uszy, a reszta to drobne uzupełnienia pyszczka i gałązek. Część backstitchy również gotowa.
Wypełniam kolejne literki alfabetu z zabawy w Misiowym Zakątku. Tym razem pobawiłam się diamencikami.
Wczoraj przypadkiem wstąpiłam do kiosku i znalazłam nowy numer The World Of Cross Stitching z kalendarzem na nowy rok. Zapraszam do oglądania.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo.
Kolejny tag gotowy.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo.
Kolejny Sal do którego dołączyłam. Ale nie mogłam się oprzeć wyborem ślicznych zestawów.
Na pierwszy ogień poszły jesienne tagi.
bez backstitchy
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Na FB zapisałam się na Sal 4pory roku. Do wyboru było dużo wzorów . Był bardzo trudny wybór. Ja z porami roku mam problem bo często podobają mi się tylko 2 pory : najczęściej jesień i zima 😁 Ostateczne po długim namyśle wybrałam takie widoczki jakby przez okno. To chyba największy wymiarem zestaw dlatego mam obawy czy dam radę w terminie.
Startowaliśmy z jesienią. Na razie mam tyle .
Gotowy będzie wyglądać tak. Muszę go wyszyć do 21 grudnia.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
