niedziela, 29 czerwca 2014
SAL Jingles 7 i gazetka.
Z przyjemnością zasiadłam do kolejnej części SALa Jingles. "Fa la la" to mój faworyt na dodatek naprawdę maleńki. Taki hafcik do kawusi. Tak jak pozostałe części zostanie wykorzystany jako zawieszka na choinkę.Zamiast guziczka-gwiazdka haftowana,a w miejsce koralików french knots.
"Fa La La La La"
Lizzie Kate
Zweigart Lugana 25ct szarozielona
Muina:DMC
Na zakończenie prezentacja ostatniego numeru TWOCS. A w nim kolejny hafcik z serii Somebunny, piękne letnie kwiaty i słodkie ptaszki na filiżance.
Dziękuje za miłe słowa pod adresem moich prac i witam nowych czytelników bloga :)
O jaki ładny kardynałek :)
OdpowiedzUsuńa u ciebie zima la la la i jakie fajne wzorki w gazetkach
OdpowiedzUsuńCiekawe wzorki, a ta długa poducha super:)
OdpowiedzUsuńpięknie się zapowiadają te wzorki z gazety:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
The little Fa La La birdie is adorable!! Very nice stitching :)
OdpowiedzUsuńŚliczny Salowy haft, zaciekawiła mnie ta szopka w bocznym pasku musze zobaczyc ,,
OdpowiedzUsuńCiekawy projekt. Niestety ja jak na razie utknęłam przy pierwszej postaci-brak weny:( Mam nadzieję odrobić po wakacjach.
Usuńsłodki kardynałek. Blisko chałupy, tuż za oknem parka sobie zamieszkała. Czasem pan piękny uprzejmie pozwala się pooglądać. Pani też pozwala, ale ona przy nim to myszka wielce szara. Się rolami zamienili?!
OdpowiedzUsuńDobrze, że gazetkę pokazujesz, jest się nad czym zastanowić :)
Chciałabym zobaczyć taką parkę na żywo :) Ten numerek gazetki wyjątkowo ciekawy:)
Usuńuroczy hafcik, ja jakoś nigdy nie mogłam trafić na jakiś hafcik z tej gazetki, który bym wyhaftowała, Cross Stitcher częściej:) ale fajne te kwiaty chyba na podłużnej poduszce:)
OdpowiedzUsuńTak te kwiaty są piękne!
UsuńPrzeuroczy hafcik ;)
OdpowiedzUsuńTeż zaczęłam kolejna część salu i faktycznie mały i przyjemny hafcik. Gazetki to moje marzenie, nigdy nie mogę uzbierać kaski aby je kupować.
OdpowiedzUsuń