wtorek, 26 listopada 2013
SAL "Украшаем елку 2014"- świąteczne bombki
Ostatnio nie miałam głowy do krzyżyków ponieważ w domu znów mam szpital. Najpierw starszy przyniósł z przedszkola wirusa,a potem przeszedł on kolejno na każdego domownika. Niestety najgorzej było z moim maluszkiem. W sumie bez objawów chorobowych-jedynie kaszel od czasu do czasu -dostał prawie 40 stopni gorączki. Skończyło się nocą w szpitalu i zapaleniem płuc. Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze.
Teraz już coś przyjemniejszego- moje świąteczne bombki. wykonane na kanwie plastikowej chyba 14". Strasznie niepraktyczna bo musiałam haftować aż 6 nitkami. Wykorzystałam stare zapasy -w tym złotą. Jedynie na kanwie plastikowej dosyć dobrze haftuje się sztywnymi metalicznymi nićmi.Tył bombek czerwony filc plus sznurkowe satynowe zawieszki.
Zdjęcie robione wieczorem.
Zdjęcie w naturalnym świetle.
A tu moje maleństwo dobiera się do bombek :)
Małgosiu zdrówka życzę maluszkowi.
OdpowiedzUsuńNarobiłaś sporo tych bombek;)Ciekawa jestem ile czasu zajmuje Ci zrobienie takiej jednej.
Wszystkie są śliczne;)
Samo haftowanie średnio 2 dni.
UsuńКак красиво!!! И сколько много!! Супер!
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki. Będą piękną ozdobą.
OdpowiedzUsuńZdrowia dla dzieci.
Niesamowicie cudne bombki! :)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim zdrówka dla pociech i całej rodziny, choroba to nic fajnego. A bombki są słodkie.
OdpowiedzUsuńZdrowia dla całej rodziny !!! A bombki superaśne :)
OdpowiedzUsuńchoinka będzie wyglądać nieziemsko!
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki. Muszę wypróbować kiedyś plastikową kanwę.
OdpowiedzUsuńWszystkie razem robią wrażenie ;) Mogę spytać gdzie znajdę do nich wzór? Bo w swojej kolekcji mam tylko 3 a tu widzę że jest ich znacznie więcej :)
OdpowiedzUsuńI dużo zdrowia dla wszystkich!
Wzorki zaczerpnięte z gazetki "Kram z Robótkami"
Usuń