niedziela, 31 stycznia 2021

SAL UFO-kowy podsumowanie stycznia.

 

W tym miesiącu udało mi się wykonać kilka haftów które zaplanowałam w tegorocznej zabawie. Najpierw największy z haftów.

Na dzień dzisiejszy wygląda tak




ostatnio było tyle




i kilka maleństw  z serii zaplanowanych na ten rok



oraz ukończony haft  z SALu Cacao jako pierwszy gotowy UFOk w tym roku.


Dziękuję za odwiedziny i komentarze.



13 komentarzy:

  1. Pięknie I w niewiarygodny tempie wszystko dokończylaś! Te świąteczne obrazki na tamborku są śliczne ale bałwanek jest najsłodszy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pracowity styczeń miałaś Małgosiu i wszystko takie piękne. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  3. PIękne hafty- nic, tylko podziwiac...

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie mi się podoba ten bałwanek od Dimensions - będzie fantastyczny. Gratuluję ukończenia SAL-u;) Pozdrawiam SylwiaB

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne hafty :) bałwanek przybywa szybciutko :) mam nadzieje że szybko zobaczę go w całości

    OdpowiedzUsuń
  6. Pracowity styczeń miałaś - hafty bardzo ładne:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. urocze maleństwa -lubie takie

    OdpowiedzUsuń
  8. Pracowity styczeń! Brawo Małgosiu ☺️

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie idzie Ci zmaganie się z ufokami :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Maleństwa są naprawdę urocze.
    Każde ukończenie haftu cieszy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne hafty. Gratuluję ukończenia jak i postępów. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję konsekwentnego rozprawiania się z zaległościami.
    A te maleństwa pełne uroku!
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń