sobota, 29 grudnia 2018

Pod jemiołą :)


Niestety w Irlandii nie spotkałam jemioły, a jak to święta bez jemioły? Więc poszperałam na różnych stronkach i znalałam piękną i szybką do wykonania jemiołę.  Do oprawienia wykorzystałam ramko-tamborek , który dostałam w prezencie.





                                                                             Jemioła
                                                        Aida liana 18ct. naturalna, mulina DMC
                                                                          półperełki

więcej fotek





Hafcik zgłaszam na grudniową odsłonę w zabawie Smalls SAL u Heather , chociaż blog organizatorki jest od jakiegoś czasu nieaktywny to chciałam dokończyć ten SAL.

Poniżej kolaż ze wszystkimi pracami przygotowanymi na tą zabawę.





Na koniec będzie kartkowo. Moja grudniowa kartka na zabawę u Hubki. Domki podkolorowałam, pociapałam zaspy śnieżne i pochlapałam śnieżne płatki.





Podsumowanie zabawy z całego roku.


Dziękuję za odwiedziny i komentarze.

8 komentarzy:

  1. Sprytnie poradziłaś sobie z brakiem tej rośliny. Jemioła śliczna :-)
    Podziwiam Twoje karteczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Красиво!
    С наступающим Новым годом!

    OdpowiedzUsuń
  3. XXXX najcudniejsze! karteczka na wyzwanie wrzucona:-D Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Proste jest piękne! :) Świetny hafcik :)
    Do siego roku!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mały, a taki uroczy, dla mnie śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. To prawda, że Święta bez jemioły byłyby jakieś nie takie... Ale krzyżyczki przyszły w sukurs i powstał śliczny hafcik z tym uroczym motywem :-)
    Dużo zdrowia, miłości i piękna w nowym roku :-)

    OdpowiedzUsuń