poniedziałek, 28 sierpnia 2017

Jamnik gotowy.


 W ubiegłym tygodniu udało mi się zakończyć pracę nad jamnikiem. Pranie, prasowanie i oprawę zostawiam sobie już na później jak wrócę do IE.


                                                              Riolis
                                                            Jamnik
                                                    Aida 15ct., wełna




 Jak znajdę odpowiednią ramkę wyhaftuję imię mojego kochanego pieska. Chociaż nie ma już jej z nami to jej portret będzie nam towarzyszył.



A tu jeszcze fotki z ostatnich etapów haftu.







 Podsumowując przygodę z tym zestawem, mogę powiedzieć, że ostatni raz haftowałam wełną. Mimo że kanwa była duża 15ct. nitki były puchate, świetnie kryły ale nie układały się równiutko jak mulina. Trzeba było więcej uwagi poświęcić przy nawlekaniu. Sam zestaw porządnie posortowany i estetycznie zapakowany.Po zakończeniu pracy został mi jeszcze spory zapas wełny.


Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze.

32 komentarze:

  1. Ślicznie wygląda Twoja psinka, Gosiu!
    Pozdrawiam serdecznie ☺️

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyszedł ten jamnik :))
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodziak z niego rzeczywiście :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jamniczek jak żywy! Super haft.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ależ słodki ten jamniczek:)))ta kanwa co leży na trawie,to wygląda jakby on tam rzeczywiście leżał:))cudo:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo udany haft ! Jamnik jak żywy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jamniczek jest uroczy, twoja misterna praca wygląda jak zdjęcie

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest tak piękny, że szybko zapomnisz o niedogodnościach haftowania wełną!
    Bardzo ci zazdroszczę tego wzoru! Bo mój jamnik umarł pół roku temu i jak patrzę na wszystkie jamnikowate, to serce boli :(

    OdpowiedzUsuń
  9. jest śliczny,imponująca praca

    OdpowiedzUsuń
  10. O jaaaa ale rewelacja! Świetny haft!

    OdpowiedzUsuń
  11. Fantastyczny piesek, wygląda jak żywy!

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudnie wyszedł ten hafcik , będziesz miała śliczną pamiątkę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny haft. Jamnik jak żywy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ach, psinka jak żywa!! Ślicznie ci wyszło.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo realistyczny psiak Ci wyszedł super :)

    OdpowiedzUsuń
  16. cudowny jak mówi Mój Piotrus jamnik jest najlepszy bo można go "długo" głaskać

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale śliczny, jak żywy!!! Świetnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  18. wonderful as it says my piotrus dachshund is the best because you can "long" stroked

    โคนัน เดอะมูฟวี่

    OdpowiedzUsuń
  19. Na początku myslalam ze to Wasz pies ale pranie prasowanie mnie wyprowadziło z błędu, no jak żywy!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Jest piękny! Niemalże jak żywy!
    Pozdrawiam jesiennie:)

    OdpowiedzUsuń