poniedziałek, 31 października 2016
Halloween :)
W końcu nadszedł długo wyczekiwany przez dzieci Halloween. Słyszałam,że w kraju już też zagościł zwyczaj zbierania słodkości. Nie wiem czy wiecie,że Halloween pochodzi od starożytnego irlandzkiego święta Samhain.Oznaczał koniec długich dni i początek zimy.Zwyczaje Halloween dotarły do Ameryki wraz z irlandzkimi emigrantami.Tam powstał zwyczaj drążenia dyni. W IE nacinano rzepy na podobieństwo demonów.
U mnie dzieci już gotowe do świętowania, dynie wydrążone, góry słodkości przygotowane,a dom przyozdobiony.
Chciałam dziś pokazać moje Halloweenowe hafciki , które powstały jakiś czas temu ale dopiero teraz wykorzystałam je do zrobienia zawieszek. Będzie dużo zdjęć bo nie mogłam zdecydować się na jedno :)
projekt: Rhona Norrie
The World Of Cross Stitching nr 207
Aida 16ct. biała,mulina DMC
Druga strona zawieszek to pomarańczowy filc.
Witam nowe obserwatorki i bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze. Ja uciekam do mojego tamborka.
Ależ wspaniała kolekcja :) i jak zwykle sie powtórzę ze cudowne zdjęcia i wszytko do siebie pasuje .
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie lubię tego święta, ale muszę przyznać, że Twoje hafciki są takie urocze, że mogłabym się na nie skusić :)
OdpowiedzUsuńAle cudne hafciki!
OdpowiedzUsuńA tyle świecących dyń też robi wrażenie.
Miłego świętowania :)
Fajne zawieszki, szczególnie te z jeżykiem i sowunią.
OdpowiedzUsuńNiesamowite hafciki!
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńKiedy Ty to wszystko haftujesz? ;)
śliczne zawieszki! taki delikatny klimat dyniowo-przebierańcowy bardzo mi się podoba. Jakoś nie mogę przełknąć Halloweenowych straszydeł. Twoje na szczęście są bardzo sympatyczne :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczne zwierzaki :) Jeszcze nigdy nie widziałam dzieci zbierających cukierki. Za to imprezy halloweenowe w klubach są bardzo rozpowszechnione ;)
OdpowiedzUsuńSame piękności :) najbardziej spodobała mi się myszka przebrana za wampirka ;)
OdpowiedzUsuńPrzygotowałaś się nieźle :) Hafciki urocze i pięknie wykończone.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zawieszki:))
OdpowiedzUsuńA tu w kraju połowa się bawi a połowa marudzi,że to nie polskie święto:))Mnie osobiście nie przeszkadza:))niech się bawią:)szkoda,że u nas każde święta na smutno:))
Fajne zawieszki :) Wesołego Halloween!
OdpowiedzUsuńAle fajniutkie te hafciki Ci wyszły:)
OdpowiedzUsuńTy masz przerób ,kiedy to wszystko i jak nie mam pojecia:)
OdpowiedzUsuńHafty swietne ,powinnam powiedziec straszne ale one sa slodkie!
Happy Halloween
Dana
Co za słodziaki!
OdpowiedzUsuńTo pewnie niewłaściwe miejsce na takie komentarze (jak chcesz, to usuń, nie obrażę się :)), ale skoro wiesz, że Halloween pochodzi od irlandzkiego (a właściwie celtyckiego) święta, to wiesz, że Samhain był demonem, któremu składano ofiary z ludzi, właśnie w celtycki "nowy rok" - 31.10/1.11. A współcześnie to najważniejsze święto satanistów...
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, jeśli kogoś uraziłam, ale być może często nie zdajemy sobie sprawy, skąd pochodzą różne obyczaje, jakie są ich korzenie.
To jednak nie zmienia faktu, że hafty są bardzo ładnie wykonane i zaprezentowane :)
Tu w IE Halloween obchodzą katolicy,a groby odwiedzają w sierpniu (nie pamiętam daty).O satanisach nie słyszłam.Ten zwyczaj jest kultywowany jako ludowa tradycja pożegnania lata,a przywitania zimy.
UsuńFaktycznie wiele dawnych zwyczajów ma "mroczne" korzenie.
Ogrom pracy, ale efekt powalający. Piękny komplecik stworzyłaś, podziwiam i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSłodkie hafciki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zawieszki! Super hafciki i super wykończenie! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHalloweenské výšivky sú top, veľmi sa mi páčia, aj tie tekvice samozrejme :-)
OdpowiedzUsuńA.
Jakie fajne zawieszki,a hafciki są super!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne hafty! Uwielbiam halloweenowe klimaty :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna kolekcja hafcików :) Super zawieszki wyszły :)
OdpowiedzUsuńUrocze hafciki :)
OdpowiedzUsuńBardzo urocze hafciki!
OdpowiedzUsuńPodziwiam, skad masz tyle czasu :) albo posiadasz turbo igle :)
Pozdrawiam cieplutko,
Hafciki słodkie i wcale nie straszne :P ;) Ten z jeżykiem bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyeksponowane hafciki. Śliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńA ja uważam, że chrześcijaństwo przywłaszczyło wiele pogańskich obrzędów. Nie powinno zatracać się w obcej kulturze, ale warto ją chociaż znać. W Polsce jest teraz wielka kościelna nagonka akurat na to święto, ja się z nią nie zgadzam. Warto cieszyć się kolejnym zwyczajem, który dzieci wprost uwielbiają.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ja jak zwykle nie zdążyłam nic wykonać, ale Tobie poszło super!
wow, very very very beautiful!!!
OdpowiedzUsuńWow wyszło super :D a u nas straszą, ze halloween takie nieodpowiednie i niekatolickie :(
OdpowiedzUsuńHafciki są prześliczne! Nie umiem wybrać jednego, choć próbowałam.:)
OdpowiedzUsuńGreat display of pumpkins and your Halloween stitching is wonderful, lovely fun pieces.
OdpowiedzUsuńWspaniaąłe zawieszki!
OdpowiedzUsuńŚwietne zawieszki, piesek nr 1!! :)
OdpowiedzUsuńCudne zawieszki :)
OdpowiedzUsuńFajne maluchy!
OdpowiedzUsuńAle piękne hafciki, świetne kolorki i wykończenie zawieszek, no cudo! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńświetne halloweenowe hafciki :) bardzo podoba mi się to foto z kamyczkami w tle :)
OdpowiedzUsuńja w tym roku nie zdążyłam z halloween'em, może w kolejnym...
Słodziutkie zawieszki, świetne wykończenie :)
OdpowiedzUsuń