Mam nadzieję,że wczorajszy dzień spędziłyście w miłym nastroju. Post miałam zamieścić wczoraj ale niestety miałam awarię internetu. Moje dzieci obdarowały mnie pięknymi Walentynkami ,a ja w zamian zrobiłam im kolację z dużą ilościa serduszkowych motywów :) Chłopaki pobawili się w dekorowanie deseru i babeczek. Ozdobiliśmy też dom z tej okazji. Na kominku umieściłam moje ulubione haftowane kartki.
Zrobiłam również z tej okazji guzikowe serduszko, które oprawiłam w ramkę. Pracę zgłaszam na wyzwanie w Szufladzie.
oraz na zabawę u Renii
Cudownie przyozdobiliście kominek, ach jaki romantyczny klimat stworzyliście.Guziczkowa karteczka jest naprawdę urocza.
OdpowiedzUsuńAle uroczo i nastrojowo serduszko guzikowe cudne pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudnie świętowaliście :-) Kominek wygląda obłędnie a serduszko jest zachwycające :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł na guzikowe serduszko, choć ja pewnie oprawiłabym je w prostą ramę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Masz rację ale pod ręką miałam tylko taką - żałuję,że nie mam tu sklepów z fajnymi tanimi ramkami.
UsuńAle fajnie i nastrojowo zrobiło się u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńWitaj Gosiu, serdecznie zapraszam Ciebie do wzięcia udziału w moim wyzwaniu -> http://ladyveroniquesavage.blogspot.com/2019/01/na-szlaku-wina-i-miodu.html
OdpowiedzUsuńale pięknie
OdpowiedzUsuńPięknie przygotowana walentynkowa kolacja bardzo łączy ludzi; tych starszych i tych młodszych. Serdeczności zostawiam:))
OdpowiedzUsuńI like your pretty mantelpiece with your stitched cards. Hope you had a lovely Valentine´s day.
OdpowiedzUsuńWitaj Małgosiu:)
OdpowiedzUsuńKominek wygląda świetnie, tak samo jak i obrazek- jak widać niewiele trzeba, żeby przygotować i zdobić dom.
Bardzo sie cieszę, ze dołączyłaś do nas, pozdrawiam serdecznie
Ekstra serduszko :) kto by pomyślał że z kilku guziczków może powstać arcydzieło.
OdpowiedzUsuń