Niedawno dostałam do recenzji nowy numer gazetki Igłą Malowane. Tematyka - wspomnienia z wakacji czyli moje klimaty. Już na okładce zachwyciła mnie latarnia morska.
Na początek piękne marynarskie motywy,które można wykorzystać na wiele sposobów. W przyszłym roku pewnie wylądują na moim tamborku.
Kolejna propozycja to latarnie morskie, a ja kocham latarnie :) Mam już kilka w swoim dorobku i te na 100% będą wisieć na mojej ścianie. Podoba mi się to,że jedna z nich jest większa ale idealnie dopasowana do pozostałych.
Są też wzory typowo dziecięce , którymi można ozdobić metryczkę, czy podusię lub kołderkę maleństwa.
Dla kociar piękny kolorowy kot.I to nie jedyna kocia propozycja.
Dla zaawansowanych hafciarek jeszcze jeden kociak wzór opracowany ze zwycięzkiego zdjęcia w konkursie Coricamo "Szukamy modela".
Afrykańskie klimaty.
Toskania w tęczowej wersji.
Kolejny schemat to propozycja na obrus ze słonecznikami.
Jedyne klimaty jesienne to osty ale jak dla mnie to trochę mroczny wzór.
Na koniec bukiet -haft wstążeczkowy. W numerze jest również dokładny kurs tego rodzaju haftu.
Wydawnictwu Coricamo bardzo dziękuję za możliwość zrecenzowania pisma.
Witam nową obserwatorkę i bardzo dziękuję za wszystkie komentarze motywujące mnie do tworzenia kolejnych xxx.
Fajna recenzja :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, to kompletnie nic ciekawego nie ma :(
OdpowiedzUsuńJak juz pisalam pod innymi recenzjami: jestem "inna". Mnie osty zauroczyly ;)
OdpowiedzUsuńJak juz pisalam pod innymi recenzjami: jestem "inna". Mnie osty zauroczyly ;)
OdpowiedzUsuńWspomnienie wakacji, chyba najfajniejsza pozycja w gazetce 😀 Choć i pozostałe sa niczego sobie.
OdpowiedzUsuńJa ciekawa jestem tego haftu wstązeczkowego. To jest coś, czego bardzo bym się chciała w przyszłości nauczyć.
OdpowiedzUsuńszkoda tylko, że ten kot nagroda jest opracowany tak po partacku i na szybko. Widać, że to po prostu zdjęcie wrzucone do programu i nikt zbytnio potem nad nim nie popracował a szkoda bo kotek jest uroczy i jeśli to nagroda to mogliby się ciut postarać.
OdpowiedzUsuńJak nie przepadam za tą gazetką, tak osty haftowałabym od ręki:)
OdpowiedzUsuń