czwartek, 12 maja 2016

SAL UFOK-owy - podsumowanie kwietnia.



 Kolejny UFOK trafił na mój tamborek - tym razem urocza sikoreczka. Haftowałam na mojej ulubionej Modenie w ślicznym piaskowym odcieniu.




                                                           "The charms of Christmas"
                                                            Modena 35ct. piaskowa
                                                                  mulina DMC

tu jeszcze bez backstitchy


podobają mi się igiełki haftowane 2 nitkami

                                   





Kolejny ptaszek juz się robi.

                                                                (żródło : internet)


 Bardzo dziękuję za liczne komentarze pod ostatnim postem z bałwankami. Cieszę się,że mimo wiosennej pory moje zimowe klimaty przypadły Wam do gustu.
Witam nowe obserwatorki i zapraszam do odwiedzania mojego bloga.


40 komentarzy:

  1. Sikoreczka prześliczna, bardzo lubię takie zimowe hafty.Pozdrawiam Mariola

    OdpowiedzUsuń
  2. Sikoreczka prześliczna, bardzo lubię takie zimowe hafty.Pozdrawiam Mariola

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak żywa sikoreczka! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Te igły faktycznie ślicznie się prezentują :) A całość bardzo ładnie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna sikoreczka, bardzo urocza.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna ptaszyna!
    I baaardzo podoba mi się pierwsze zdjęcie :))
    A kolorem piaskowym też jestem zachwycona - właśnie wyszywam na 35ct od Permin od Copenhagen.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podskubałam trochę moje ogrodowe krzaczki do tej fotki :)

      Usuń
  7. Sikoreczka cudowna. Te igielki nadają uroku.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się ten ptaszek podoba i na tym lnie to po prostu miodzio!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Чудесная синичка! Очень красивая вышивка!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta sikoreczka mnie urzekła! Igiełki rzeczywiście jak w naturze! Ciekawa jestem przeznaczenia hafciku i czekam z radością na kolejnego ptaszka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgadzam się z przedmówczynią :)
    Igiełki są jak żywe !!!
    Pozdrawiam
    A.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny hafcik, ptaszki to taki wdzięczny temat!

    OdpowiedzUsuń
  13. Sikorka tak pięknie wyhaftowana, że aż dech zapiera!
    Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  14. Małgosiu, sikoreczka jak malowana, a te igiełki dodają uroku :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. faktycznie urocza jest :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sikoreczka jak namalowana. Urocza jest.
    Kolejny ptaszek pewnie już wyfrunął spod igiełki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczna sikoreczka :).

    Od razu widać, że linie w hafcie mają ogromne znaczenie. Igły z podwójnej nitki dały fajny efekt :).

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo uroczy jest ten ptaszek:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny hafcik:) a te igiełki wyglądające spod śniegu wyglądają bardzo naturalnie, niesamowite!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Sikorka na gałązce to dzieło sztuki. Wspaniały hafcik.

    OdpowiedzUsuń
  21. Co tu dużo mówić - sikoreczka jest cudowna, bardzo podoba mi się ten wzór. :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak żywa! Hafcik cudny :)

    OdpowiedzUsuń