poniedziałek, 29 września 2014

Nadrabiam :) SAL Jingles 9.


 Konsekwentnie realizuję listę życzeń i nadrabiam zaległości urlopowe. Najpierw zabrałam się za Jinglesa. Na dzień dzisiejszy jestem na bieżąco ale jeszcze nie mam fotki z ostatniego hafciku. Zabawa nieuchronnie zbliża się do końca. Obrazki proste ale mają swój urok i najchętniej zrobiłabym wszystkie jednym ciągiem bez czekania na kolejny miesięc :D



 Po powrocie do domu pierwsze kroki skierowałam do saloniku prasowego po moje kochane gazetki. Oczywiście nawet nie chcę przeliczać ile wydałam na te wszystkie numery ale jestem szczęśliwa :D



 Poniżej kilka fotek z magazynu Cross Stitch Cards Shop bo pozostałe można było pooglądać już na wielu blogach koleżanek. Bardzo lubię te kartkowe małe hafciki. Znów jest nowa wersja wieszaczkowa-tym razem sweterki. A zwierzątka w skarpetkach są przeurocze.














Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny na moim blogu oraz witam nowych obserwatorów:)

sobota, 27 września 2014

TUSAL 2014-wrzesień. SAL Jingles 8.


 Jak ten czas leci. Dopiero był raport sierpniowy ,a tu już pora na sierpień. Niteczek powoli przybywa. Zmienia się kolorystyka.



Nadrabiam zaległości urlopowe. Kolejna część SALu u Mysi.Do końca września muszę wyjść na prostą.




                                                                 "Joy to the world"
                                                                     Lizzie Kate
                                                     Zweigart Lugana 25" szarozielona
                                                                    Mulina DMC

czwartek, 25 września 2014

2014 Small SAL - wrzesień


 Dzisiaj krótko-prezentacja wrześniowa w 2014 Small SAL. Mały hafcik w sam raz nad łóżeczko maluszka.
Miałam wstawić wczoraj ale miałam kłopoty z internetem:(


                                                                    Aida DMC 18ct
                                              Nici Ariadna i złote niewiadomego pochodzenia.

czwartek, 18 września 2014

Moja hafciarska lista życzeń


 Wakacyjny wyjazd do kraju zakończony. Znów jestem w Irlandii-dobrze,że pogoda przywitała mnie słoneczkiem ,więc nie doznaliśmy szoku termicznego;P
 U wielu koleżanek blogowych czytałam o nowej zabawie z hafciarską listą życzeń. Dotarłam do źródła blogu Kokardka. Pozwoliłam sobie skopiować zasady zabawy.

1.Zamieszczamy post zatytuowany "Hafciarska lista życzeń" lub "Cross Stitch Wish List Tag",
2.Opisujemy co najmniej trzy projekty, które chcielibyśmy rozpocząć i/lub zakończyć w ciągu roku (zdjęcia mile widziane),
3.Tworzymy etykietę "Lista życzeń" i podpinamy pod nią wpis,
4.Za rok sprawdzamy postępy.

W większości są to projekty SALowe bo jak wiadomo jestem maniaczką tych zabaw :)

 1.Moje SALowe domki .W tej chwili postawiłam pierwsze krzyżyki ale mam nadzieję że zakończę pracę do tegorocznych świąt.


 2.Kolejny projekt to SALowe kubeczki. Jeden jest już gotowy.Reszta chyba w przyszłym roku.



 3.Do końca roku zamierzam dokończyć mój kalendarz-obecnie jestem do tyłu ze względu na wakacyjny wyjazd.


                  AKTUALIZACJA: hafciki kalendarzowe wykonane-ten punkt mogę wykreślić.

 4. SAL Jingles podobnie-nadrabiam zaległości i planuję zakończyć w tym roku.


                    AKTUALIZACJA :   Hafciki skończone- ten punkt mogę już wykreślić z listy.

 5. Cztery urocze ptaszki ,które mam nadzieję ozdobią moją choinkę.

                AKTUALIZACJA: ptaszki wykonane - ten punkt mogę wykreślić.

 6.Od dawna podobał mi się ten wzór od Dimensions przedstawiający cztery pory roku, dlatego z chęcią przystąpiłam do wspólnego haftowania w ramach zabawy SAL u Kasi. Na koniec września powinnam mieć gotowe 3  z 4.



 7. Domki na każdy miesiąc z CCN - po falstarcie ze źle dobranym materiałem ponownie u mnie zawitają od stycznia. Za rok w tym terminie będę miała 9 domków gotowych.


                          AKTUALIZACJA: domki gotowe - ten punkt mogę wykreślić.

 8.SAL Zimowy mój UFOk. To pierwszy SAL na jaki się zapisałam ale nigdy nie zaczęłam. Koszty tego haftu odrzuciły mnie od tej pracy. Mam nadzieję,że w przyszłym roku odzyskam serce do tego pięknego wzoru.


                       AKTUALIZACJA: po długich przemyśleniach postanowiłam wykreślić ten wzór z mojej listy na rzecz równie pięknych Śnieżnych Kul.


                        AKTUALIZACJA : Hafciki skończone- ten punkt mogę już wykreślić z listy.

 9.Bałwanki od Lizzie Kate są takie przesłodkie,że postanowiłam je wykonać.


                            AKTUALIZACJA: gotowe - ten punkt mogę wykreślić.

10. Piękny sampler wiśniowy,który kiedyś był chyba  tematem zabawy SALowej u Mysi. To plan na przyszły rok.



11.Filiżanki ,które będą do kompletu z wyszytym przeze mnie imbryczkiem. To będzie hafcik dla mojej mamy,która już jest szczęślwą posiadaczką SALowego imbryczka. Niestety nie posiadam zdjęcia gotowej pracy. Fotkę pożyczyłam z bloga Zapach Poziomek- mam nadzieję,że mnie nie zamorduje za to :O




Myślę, że to będzie wszystko,więcej nie planuję bo nie zmieszczę się w terminie,chociaż marzy mi się Halloweenowy Parolin,coś z serii botanicznej V.E i wiedźmy z Niume:D

sobota, 13 września 2014

Magnolia


  W końcu znalazłam czas na zrobieni kilku fotek mojej Magnolii. W międzyczasie zdążyłam już zakończyć księżyc. To dopiero mój pierwszy kwiatowy  wzór z serii botanicznej.  Wyszywało się wspaniale ,a w przyszłym roku planuję zabrać się za kolejny kwiat z serii.









                                              Vèronique Enginger - Études De Botanique
                                                Tkanina: Modena 35ct kość słoniowa
                                                                  Mulina :DMC

wtorek, 9 września 2014

Szczęśliwa :)


 Mój księżyc powoli rośnie. Powoli ponieważ przez kilka dni nie miałam czasu na xx. Ale mam nadzieję,że przed wyjazdem zdążę go skończyć. W domu ostro zabiorę się za spore zaległości : 2miesiące Salu Jingles i kalendarza 2014, 4ptaszki i moje Salowe domki.


  Ostatnio wspomniałam babci,że zbieram koronki i tasiemki,a na drugi dzień dostałam ich ogromny zapas. Całkiem zapomniałam,że gdy byłam kilkuletnim brzdącem babcia miała pasmanterię. Jestem szczęśliwa ,że teraz już nie muszę martwić się o te przydasie.




 Następna świetna wiadomość to przesyłka- wygrana w losowaniu u Agnieszki (Aeljot). Spodziewałam się tylko gazetki Twórcze Inspiracje,a tu tyle przydasi. Dwie książeczki ze schematami na małe hafciki do tego wzór wróżki,a na koniec piękne kartoniki na kartki.Bardzo dziękuję za wspaniałą niespodziankę.


 Trzecia dobra wiadomość- wyczekiwana przesyłka od Edytki -len. Rzeczywiście odcień i struktura lnu jest zachęcająca. Chyba z drogiego Belfastu przestawię się na tańszy len krajowy.


Niestety dalej czekam na przesyłkę z Needlart :(  Nie mogę się z nimi skontaktować -mam nadzieję,że przed moim wyjazdem paczka jednak dojdzie.


piątek, 5 września 2014

Mam już roczek :)


 Jak ten czas leci! Pod koniec sierpnia ubiegłego roku zakładałam swojego pierwszego bloga,a tu nawet nie wiem kiedy minął już cały rok. Z tej okazji ogłaszam nowe Candy urodzinowe.



                                                                   Z A S A D Y:
                        Dodaj komentarz pod postem wyrażającym chęć udziału w zabawie.
                        Dodaj baner podlinkowany do tego posta na pasku bocznym swojego bloga.
                        Jeśli nie posiadasz bloga napisz komentarz pod tym postem ze swoim adresem mailowym.
                        Będzie mi miło jeśli zostaniesz obserwatorem mojego bloga.

                        Miłej zabawy :)

czwartek, 4 września 2014

Candy,candy -losowanie :D





  Pewnie już czekacie na ogłoszenie wyników :)Wczoraj zorganizowałam oficialne losowanie.Niestety z powodu  awarii prądu, post zamieszczam dopiero teraz. Dziś tak dla odmiany nie ma wody - za mało padało  ;D  Ale do rzeczy oficjalnie przedstawiam zwyciężczynię :




Losowania dokonał mój starszy urwis Olivierek :)






Komisja nadzorująca w składzie: mały urwisek Nathanek i pies Daisy.Fotograf-ja:)




Gratuluję Lejdi.Anie z " Te chwile..."  Widzę po Twoim blogu,że masz szczęście w losowaniach :)

wtorek, 2 września 2014

Kwiaty dla prababci.


 Wczoraj byliśmy  z wizytą u prababci z okazji jej imienin. Niestety z racji mojego zamieszkania te odwiedziny są rzadkie. Do bukietu żywych kwiatów dołączyłam 3 kwiatowe hafciki. Do uroczej bramki doszła studnia i konewka. Wzory pochodzą ze starego wydania "Kramu z robótkami". Bardzo lubię takie kwiatowe maleństwa.



    Pozdrawiam wszystkich nowych obserwatorów. Dziś drugi września,więc moje Candy dobiegło końca. W następnym poście przedstawię relacje z losowania zwycięzcy.