Po chwilowej przerwie wracam i postaram sie nadrobić zaległości na Waszych blogach.
Jakiś czas temu zdążyłam dokończyć mój kolejny zaległy haft z serii z ptakami. Tak prezentuje się ostatni ptaszek - trznadel.
"The charms of Christmas"
Modena 35ct.piaskowa
mulina DMC
bez backstitchy
jeszcze raz całość
oryginał
pozostałe ptaki
Kolejny UFOK za mną. Do końca pozostały 4 - mam nadzieję ,że zdążę do końca roku.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Piękna kolekcja! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne ptaszki.
OdpowiedzUsuńLubię takie wzory
Śliczne są te ptaszki!
OdpowiedzUsuńWzorki niewielkie, pewnie dość szybko i przyjemnie się wyszywa i super efekt końcowy :)
Pozdrawiam cieplutko ☺
ale fajne te ptaszorki:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te ptaszki! Jestem ciekawa jak wykorzystasz te hafciki. Tradycyjne obrazki, czy coś innego?
OdpowiedzUsuńTeż muszę je wyhaftować, zwłaszcza sikorkę :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWow ale śliczności !! Fantazyjnie i niepowtarzalnie ! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ptaszorki :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają wszystkie ptaki, trzeba złapać wszystkie haftowane)))))
OdpowiedzUsuńJakie wspaniałe haftowane ptaszki. Piękną masz kolekcję.
OdpowiedzUsuńAleż fajny komplet. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne ptaszki:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękna seria powstaje! Nie pozostaje nic innego, jak czekać na kolejne.:)
OdpowiedzUsuńŚliczna seria ptaszków :) Piękna oprawa zdjęć :) Trzymam kciuki za rozprawienie się z kolejnymi ufokami :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ptaszki :)
OdpowiedzUsuńFajna kolekcja...zapraszam do siebie na candy...
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt backstitch'ami na gałązkach :) Każdemu ptaszkowi zrobiłaś super rameczki.
OdpowiedzUsuńTe ptaszki są super :) Pięknie będą razem wyglądać :)
OdpowiedzUsuńAle fajna kolekcja ptaszków:-)
OdpowiedzUsuńBackstiche dodały im niesamowitego uroku:-)
Przepiękne ptaszyny!!
OdpowiedzUsuńNo tak, backstitche są moją zmorą, ale jaki wspaniały efekt! Prześliczna jest ta ptaszkowa seria :)
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię kreseczki stawiać jedną niteczką :)
OdpowiedzUsuńa tu bardzo efektownie wyglądają igiełki dwiema nitkami haftowane. Ptaszki są urocze! Dobrze, że je skończyłaś :)
jak żywe :) pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJest to piękny sposób! Szybkie zakończenie! Naprawdę lubiłem swojego bloga! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńPiękna seria! Będą zawieszki?
OdpowiedzUsuńTak ale jeszn=e nie wiem w jakiej formie.
UsuńUrocze hafty.
OdpowiedzUsuńPtaszorki cudnej urody. Wszystkie razem i każdy osobno. Bardzo podobają mi się twoje inscenizowane rameczki. Pasują do kolorów danego ptaszka i sprawiają wrażenie jakby ptaszek przysiadł tu tylko na chwilę :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są piękne - będziesz miała wspaniałą kolekcję :)
OdpowiedzUsuńcudowne ptaszorki :)
OdpowiedzUsuńśliczne ptaszyny
OdpowiedzUsuńPrześliczne te Twoje ptaszyny! Do końca roku jeszcze trochę czasu, więc myślę że uda Ci się ukończyć pozostałe z serii;)
OdpowiedzUsuń